Wspólne wizje przyszlości

Wspólne polsko-niemieckie projekty zainicjowane przez Huberta Luszczynskiego, koncentrujace sie przede wszystkim na terazniejszosci i przyszlosci polskiej i niemieckiej mlodziezy same w sobie przekraczaja granice i sa dobrem ogólnoeuropejskim. Ponadto osadzone sa w umowie polsko-niemieckiej, na podstawie której powstala Polsko-Niemiecka Wspólpraca Mlodziezy, centralna instytucja wspierajaca. To slusznie podkresla autor w swoich esejach, poniewaz z tym zwiazane sa zobowiazania dotyczace prawa panstwowego. I z pewnoscia po roku 1989 poczyniono w tej kwestii znaczacych dokonan. To oczywiscie nie powinno yc przyczyna - i tutaj zgadzam sie z Luszczynskim - do tego, aby spoczac na laurach. Demokratyczne wspóldzialanie, przestrzeganie praw czlowieka, respekt i partnerstwo nie sa rzecza oczywista, musza byc caly czas praktykowane zarówno w kraju jak i za granica, aby zagwarantowac wspólna przyszlosc, ale równiez przestrzec przed autorytarnymi, nacjonalistycznymi i rasistowskimi zachowaniami, które w ostatnim stuleciu dlugotrwale zatruwaly stosunki polsko-niemieckie. Wymianie uczniowskiej i powstajacym z niej partnerstwom szkól przypada w tym kontekscie fundamentalna rola. To przekazuje nam rzetelnie, z pelnym zaangazowaniem, nigdy nie przemadrzajac sie swoich publikacjach Hubert Luszczynski. I za to naleza mu sie podziekowania i pelen szacunek.